BLOG
Byliśmy z Weronika Przychodzień w Grecji bardziej służbowo, ale udało nam się znaleźć dzień na próbę wejścia na najwyższy szczyt Grecji – Mitikas, który leży w masywie Olimpu.
Niestety przez niesprzyjające warunku śniegowe nie udało nam się wejść na szczyt, ale za to pełni górskiej radości dotarliśmy do schroniska Spilios Agapitos, gdzie zakończyliśmy wycieczkę podchodząc jeszcze kilkaset metrów nad schronisko.
Rozkoszując się widokami zjedliśmy obiad i ruszyliśmy w dół. Schronisko o tej porze jest zamknięte i w ogóle chyba mało kto chodzi po tych górach zimą, a na pewno nie wiosną.
Będziemy próbowali wejść na Mitikas ponownie.
W planach mamy koronę Europy, ale bez jakiegoś wielkiego ciśnienia na to.
Wyjazd skałkowy mojej sekcji wspinaczkowej, nie mógł obyć się sesji fotograficznej.